czwartek, 20 października 2011

Wymiana siłowników

Jednym z najbardziej czadowych akcesoriów, w jakie wyposażony był mój poldek był półmetrowy, gruby na 5 cm średnicy drewniany drąg. Służył do podpierania klapy bagażnika :-)

Poprzedni właściciel używał go równie naturalnie i automatycznie, jak fabrycznej podpórki pod maskę... Ja chyba będę go woził do samoobrony... Wolałem nie ryzykować zakupu siłowników z demontażu. Polonez ma ciężką klapę i mogłyby być w nielepszym stanie, niż moje. W sklepie http://ww.unto.pl/ kupiłem siłowniki gazowe Marelli Magnetti w cenie 36, 42 zł za sztukę plus 18,50 za dostawę.

Chwilę siłowałem się z czterema zardzewiałymi śrubami - prawie zwichnąłem rękę. Ale po użyciu WD-40 śruby odpuściły i wymieniłem siłowniki w 10 minut. Drąg bardzo się przydał.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz